Tacy nie do końca mili. Ja rozumiem, że się zdarza najlepszemu nawet kierowcy głupi błąd, ale zwiać bez zostawienia namiarów to niezbyt fair.
Sprawca namierzony jednakże (dziękuję wszystkim zaangażowanym sąsiadom) i czekamy czy i jak załatwi sprawę. Policja też zaangażowana.