No weź tu i się nie ogródź, czyli opinia o Sapes

Właściwie to na początku budowy nie myślałem o płocie. DQM (nasz główny wykonawca – niech spoczywa w pokoju) zabezpieczył fachowo budowę i póki trwała, to właściwie nie czułem potrzeby, żeby myśleć o tym temacie. Jednak jak tylko, skończyła się budowa i płot został zlikwidowany (oj przydała się pomoc koparki), to okazało się, że nasze utwardzenie – bo jeszcze nie było kostki – stało się bardzo wygodnym parkingiem dla przyjeżdżających nad jezioro. Dlatego nie było wyjścia i zapadła decyzja – grodzim się!

Brama, jeszcze bez kostki. Jest naprawdę porządnie i działa (uwaga przy silnym wietrze). Szczególna pochwała za spawy, precyzyjne i gładkie.

Wybór rodzaju płotu był raczej z tych prostych. Nie chcieliśmy (pomijam koszty) jakiś ozdobnych, kutych rozwiązań, a te nowoczesne, aluminiowe zabijały ceną (dosłownie np. 800 zł za metr + montaż), stąd stanęło na panelowym płocie o grubości 5.

Czytaj dalej No weź tu i się nie ogródź, czyli opinia o Sapes

Opinie o MAL, czyli oczyszczalnia ZBS-6C i zbiornik na deszczówkę.

Firma MAL jako nasz podwykonawca, należała zdecydowanie do grupy konkretnych. Jeszcze przed współpracą (oficjalną) polecili kompetentnego geologa, potem też podczas dwóch, czy trzech spotkań służyli poradami i co ważne, proponowali sensowne rozwiązania, które sprawdzają się do dziś. Dodatkowo, nie było żadnych problemów z zamówieniem np. dodatkowych przedłużek na oczyszczalnię, czy też zbiornik na wodę (po tym jak nam się poziom ogrodu lekko podniósł). Obawialiśmy się oczyszczalni biologicznej (porcjowany osad czynny), czy w początkowym okresie, gdy dom nie jest w pełni zamieszkany, to nie zagłodzimy naszych bakterii. Okazało się, że przy regularnym dosypywaniu aktywatora (“bakteryjki” w proszku), całość działa bardzo dobrze i nie ma żadnych problemów.

Dwie klapy rewizyjne (udało się to tak zmieścić, że wystają niewiele ponad grunt), tu po pierwszym wiosennym koszeniu (stąd i trawa na nich). Praktycznie klapy są niemal niewidoczne i nie musieliśmy jakoś szczególnie ich obudowywać.
Czytaj dalej Opinie o MAL, czyli oczyszczalnia ZBS-6C i zbiornik na deszczówkę.

Życie w czasach zarazy

… czyli wykorzystam ten czas, żeby nadgonić nasze recenzje i opinie.

Ogólnie dla wielu firm, w tym tych instalatorskich przyjdzie zapewne trudny czas. Dlatego korzystając z faktu, że pracuję zdalnie, a dzieci “sprzedałem” do Niewieszy na przymusowe wakacje, to przygotuję i opublikuję kilka opinii o naszych podwykonawcach, żeby jakoś, choć takim małym wkładem pomóc im, skoro wykonali pracę u nas dobrze i możemy ich polecić.

Dwie recenzje już opublikowałem, kolejne “są w toku”. A wszystkim, którzy czytują bloga życzę sporo cierpliwości i spokoju w najbliższym czasie oraz uniknięcia tego dziadostwa, które krąży w powietrzu.

Tak dla ukojenia nerwów. Zachód słońca nad Jeziorem Pławniowickim od strony głównej plaży w Niewieszu.

Wszędzie dobrze, ale przy kominku najlepiej czyli opinia o Z.U.H. Kominek, czyli kominkimyslowice.pl.

Właściwie każdą analizę projektu domu zaczynaliśmy od kominka, jego umiejscowienia, widoczności i konieczności stosowania dziwnych rozwiązań (zarówno od strony wkładu jak i komina – np kominków z dwoma równoległymi szybami – ładne ale jednak drogie).

Tak się złożyło, że nasza Vitra 116, miała miejsce na kominek zaplanowany w idealnym miejscu (z naszego punktu widzenia), który stanowiąc ozdobę salonu, może pełnić także rolę grzewczą, a dzięki położeniu przy styku ciągów komunikacyjnych, rozwiązanie takie sprawdza się idealnie. Dodatkowo ładna kompozycja z szerokim wejściem do salonu oraz ładnie zrobiona zabudowa, dają razem naprawdę ładny efekt.

Nadia z Kratki.pl jest dość niska, dlatego konieczna była lekka podbudowa. Na dole doprowadzenie powietrza.

Nie wchodząc w szczegóły, wybraliśmy firmę Z.U.H. Kominek czyli Kominkimyslowice.pl, której punkt mieści się w Katowicach w budynku salonu Agata Meble, na parterze (prawe skrzydło – na wprost wejścia od bocznego parkingu).

Czytaj dalej Wszędzie dobrze, ale przy kominku najlepiej czyli opinia o Z.U.H. Kominek, czyli kominkimyslowice.pl.

Niech tworzy się światło, czyli nasza opinia o EkolHouse.

Przyznam szczerze, że temat fotowoltaiki – bo to o nim jest ten wpis – “chodził za nami” od początku budowy. Co gorsza, od początku wiedzieliśmy, że z racji ograniczonego budżetu musi być odłożony na później. Teraz jednak korzystając z programu “Czyste powietrze” (dofinansowanie pompy ciepła – o czym więcej już wkrótce) pojawiła się finansowa możliwość realizacji naszego małego marzenia.

Amerisolar Black 320W na dachu w Niewieszu
Amerisolar Black 320W elegancko ułożone na dachu – tu widok na string południowy.

Wybór firmy nie był wcale prosty. Rozesłaliśmy zapytania do kilkunastu firm (dużych, małych, nawet fotowoltaika IKEA się tam zaplątała), ostatecznie na placu boju zostały trzy firmy, a z nich najbardziej spodobała nam się oferta EkolHouse z Zabrza.

Jeszcze w trakcie montażu, ale czerń jest bardziej czarna niż nasze dachówki (o ile w przypadku czerni możliwe jest mówienie o kolorze i odcieniach). Black w nazwie jednak zobowiązuje.
Czytaj dalej Niech tworzy się światło, czyli nasza opinia o EkolHouse.